Polmic - FB

archiwum

Artyści w sprawie Ukrainy

UkrainaIgor Shcherbakov – Prezes Narodowego Związku Kompozytorów Ukrainy wystosował list otwarty do przewodniczących organizacji kompozytorskich, centrów informacji muzycznych na całym świecie, dyrekcji filharmonii, teatrów muzycznych i orkiestr , kompozytorów i wszystkich muzyków.

Na list odpowiedział osobiście Prezes Związku Kompozytorów Polskich - Jerzy Kornowicz, także w postaci otwartej, oraz Prezydium Zarządu Głównego Związku Kompozytorów Polskich, kierując do Narodu Ukraińskiego - na ręce Prezesa Związku Kompozytorów Ukrainy Igora Szczerbakowa - również list otwarty. Poniżej przedstawiamy pełną treść wszystkich trzech wiadomości.



List otwarty Igora Shcherbakova – Prezesa Narodowego Związku Kompozytorów Ukrainy do przewodniczących organizacji kompozytorskich, centrów informacji muzycznych na całym świecie, dyrekcji filharmonii, teatrów muzycznych i orkiestr, kompozytorów i wszystkich muzyków

Drodzy koledzy !

Narodowy Związek Kompozytorów Ukrainy – jedyna w naszym kraju organizacja zajmująca się promocją współczesnej muzyki poważnej – zwraca się do was z apelem , aby połączyć nasze głosy oburzenia agresywnymi działaniami Federacji Rosyjskiej na terytorium naszego kraju , mogącymi doprowadzić do eskalacja konfliktu zbrojnego w sercu Europy z nieprzewidywalnymi konsekwencjami .
Cały świat wie o trzymiesięcznym proteście mieszkańców Kijowa i innych ukraińskich obywateli na Majdanie wzburzonych przez niebywałą korupcję rządu Janukowycza - rozkradziono cały budżet państwa na osobisty użytek jego rodziny, wzburzonych brutalnym pobiciem bezbronnych studentów przez władze w dniu 30 listopada nocy. Cały świat wie o tragicznie zakończonych starciach: z kilkudziesięcioma zabitymi i setkami ranionymi przez snajperów w centrum europejskiej stolicy. Co miało miejsce na krwawy rozkaz byłego prezydenta Janukowycza ( według różnych źródeł – na rozkaz wydany na zamówienie Kremla), następnie zbiegłego za granicę.
Prosimy Was o zwrócenie się do Waszych rządów, rządów wszystkich krajów , aby nie powtarzali politycznego błędu biernej obserwacji wydarzeń na Ukrainie , jak to miało miejsce w przypadku Majdany, i uczynili wszystko co możliwe , aby zapobiec wywołaniu wojny przez Rosję.
Wierzcie nam - kolegom - na Ukrainie nie ma faszyzmu , wszystkie narody naszego kraju od 23 lat żyją w pokoju i harmonii , a ludzie po prostu chcą żyć w cywilizowanym europejskim kraju. Mamy wielką tysiącletnią kulturę, sztukę, muzykę poważną, i nie chcemy być wchłonięci przez naszego północnego sąsiada .
Wiemy, że Twój głos będzie słyszalny .
Wasz,
Igor Shcherbakov ,
Prezes Narodowego Związku Kompozytorów Ukrainy

Kijów, 3 marca 2014


Jerzy Kornowicz - w odpowiedzi na list otwarty Igora Szczerbakowa – prezesa Związku Kompozytorów Ukrainy

Drogi Igorze!

Piszesz w swoim liście do ludzi muzyki z całego świata: „wierzcie nam - kolegom. Na Ukrainie nie ma faszyzmu, wszystkie narody naszego kraju od 23 lat żyją w pokoju i harmonii, a ludzie po prostu chcą żyć w cywilizowanym kraju europejskim. Mamy wielką tysiącletnią kulturę, sztukę i muzykę, i nie chcemy być wchłonięci przez naszego północnego sąsiada”.
My także ze ściśniętymi gardłami oglądaliśmy przed kilkoma dniami transmisję obrad Rady Federacji Rosji. W oniemieniu patrzyliśmy jak objawia się nam barbarzyństwo - to, co jeden z polskich polityków słusznie nazwał chamstwem podniesionym do rangi polityki. Jak wraca rosyjskie państwowe kłamstwo, które Polsce i światu przyniosło tyle nieszczęść w XX wieku.
Wiemy co czujesz jako Ukrainiec - patriota, który kocha swój kraj, kulturę, braci, który tym samym respektuje patriotyzm innych nacji. Który jest człowiekiem wewnętrznie wolnym i szanuje wolność innych. Wiemy, co czujesz jako twórca - osoba wiążąca swoje życie z subtelnością, wspólnotą odczuwania, poznaniem siebie i świata oraz otwarciem na innych.
Czy się myliliśmy wierząc w więzi kultury i subtelności? Do pewnego stopnia – tak. Ci, którzy wieścili koniec historii, widzą jak się historia powtarza. Jak poczwary rodem z XIX i XX wieku bezczelnie niszczą nasz świat kłamstwem i czynem. Niszczą naszą cywilizację.
To prawda, że barbarzyństwo jest wszędzie. Jest w każdym z nas. Dlatego je rozpoznajemy. Dlatego właśnie go nie akceptujemy. Dziś widzimy, jak ta plaga jest uświęcana przez władze wielkiego rosyjskiego narodu, który to naród nie jest w stanie się temu sprzeciwić. Bo nie może lub po części nie wierzy w świat nasz - w więzi ponad różnicami, w konsensus, w sprawiedliwość prawa i ekonomii, w model życia obywatelskiego. Nie wierzy w cywilizację zbudowaną na sojuszu wolnych osób i nie pozwala jej budować innym. Woli manię wielkości. Stawia siłę przed mocą, „mieć” przed „być”.
Kochany Igorze! W grudniu zeszłego roku byłem z moimi dziećmi wiele razy na Majdanie i nie widziałem tam śladu agresji i faszyzmu. Nie spoczniemy w naszych działaniach przeciw państwowemu barbarzyństwu. Jesteśmy z każdym cierpiącym w tych dniach Ukraińcem, ale także ze współczującymi z Wami Rosjanami, Polakami i innymi społeczeństwami. Ze wszystkimi ludźmi, których Putin, jego godni skądinąd współczucia obłąkani senatorzy oraz zmanipulowani propagandą zwolennicy degradują, degradując także siebie i kulturę. Chciałoby się, aby to ludzie kultury w pierwszym rzędzie sprzeciwili się barbarzyństwu. Trawestując konstytucję rosyjską: mamy prawo i obowiązek bronić każdego obywatela kultury, którego świat wartości jest w tych dniach z ręki rosyjskich polityków niszczony. Tych „dopadniemy” gdziekolwiek będą przez napiętnowanie i poprzez ich własne sumienia.
Po wycofaniu się wojsk rosyjskich z Polski w roku 1993 odradza się w naszym kraju ciekawość Rosji, wzrasta zainteresowanie rosyjską kulturą i ilość osób uczących się języka rosyjskiego. Nie dlatego, że ktoś nam każe, ale dlatego, że język ten jest piękny i daje klucz do pokaźnej części świata i ludzi. Otwieramy przez obywatelami Rosji nasze granice. Działania Putina wszystko to niszczą. Gubią nowe budowle kultury, które zdążyły się zarysować ponad milionami ofiar, jakie naród polski poniósł w wyniku również rosyjskiego barbarzyństwa.
Jednak nie dajmy sobie wmówić, że każdy Rosjanin nosi w sobie Putina. Budujmy nadal kanały informacji, przenikania wartości i subtelności. Kształtujmy w patriotyzmie wymiar kulturowy a nie plemienny. Rosyjski ekspansjonizm ma fundament również kulturowy. Post –radzieccy ludzie mają inną matrycę satysfakcji z życia. Dopóki nie spotkają się ze światem innym - nie zajmą się też sami sobą. Będą kompensować sobie niedosyty poprzez kult siły i fałszywie rozumianą godność. Kultura i informacja wiele mogą tu zmienić, pod oczywistym warunkiem, że przetrwają.
I pamiętajmy - tego nas w tych dniach nauczono, że monstrum państwowego barbarzyństwa może się odrodzić i że świat nie może sobie pozwolić na zblazowanie. Ani w kulturze, ani w żadnej innej dziedzinie życia. Nikt nie jest do końca bezpieczny, czy to Amerykanin, czy Holender, czy Polak.
Jesteśmy z Wami!
W imieniu własnym i licznych Waszych polskich przyjaciół
Jurek Kornowicz
kompozytor, prezes Związku Kompozytorów Polskich

Warszawa, 9 marca 2014


List otwary Prezydium Zarządu Głównego Związku Kompozytorów Polskich
do Narodu Ukraińskiego - na ręce Prezesa Związku Kompozytorów Ukrainy Igora Szczerbakowa

W ślad za osobistym listem Jerzego Kornowicza - Prezesa Związku Kompozytorów Polskich - do Igora Szczerbakowa – Prezesa Związku Kompozytorów Ukrainy, także Prezydium Związku Kompozytorów Polskich wyraża najgłębsze zaniepokojenie biegiem wydarzeń na Ukrainie. Zabierając głos w imieniu całego naszego środowiska wierzymy, że podobne stanowisko – wyrażone też przez rząd Polski oraz wszystkie partie zgromadzone w Sejmie – odzwierciedla poglądy większości Polaków. Czynimy to świadomi, że wydarzenia ostatnich tygodni na Ukrainie mają wymiar uniwersalny i należą do najważniejszych w ostatnich dekadach XX i w początkach XXI wieku na świecie mając charakter zarówno polityczno-ustrojowy, gospodarczy, historyczny, prawny, kulturowy oraz– co najważniejsze – moralny.
Z podziwem i gorąca sympatią obserwowaliśmy od miesięcy pokojowe demonstracje na Majdanie Kijowskim będące upominaniem się ludzi o politykę sprzyjającą interesom Ukrainy i zmierzające do osądzenia władz lekceważących dobro narodu, jego wolność, demokrację i konstytucyjne prawo do wypowiadania się i decydowania o swoich losach. Słowa podziwu i poparcia z Polski i całego wolnego świata dla postawy demonstrujących rychło zastąpiło przerażenie i gniew z powodu krwawej działań ówczesnych władz Ukrainy w odpowiedzi na pokojowy protest. Użycie siły przeciw pokojowym demonstrantom obciąża te władze. Jeszcze większy sprzeciw budzi polityczna i wojskowa ingerencja prezydenta Władymira Putina w sprawy suwerennego narodu kłamliwie przedstawiana jako obrona ludności rosyjskiej zamieszkującej ukraiński Krym. Znamy takie działania i preteksty do interwencji zbrojnych; Polska i Europa przerabiała to w 1939 roku, gdy Hitler i Stalin szukali powodu do wkroczenia do Polski. Wskutek braku solidarnej reakcji Europy wojna zebrała krwawe żniwo. Po tej wojnie, aby uniknąć powtarzania się historii, narody świata z Rosją włącznie podpisały Kartę Narodów Zjednoczonych - właśnie pogwałconą przez Władymira Putina interwencją wojskową na Ukrainie.
W imieniu Związku Kompozytorów Polskich wyrażamy najgłębszą solidarność z narodem Ukrainy oraz stanowczy sprzeciw wobec niebywałej buty i pychy wyrażającej się ingerencją w życie i decyzje suwerennej Ukrainy, cynicznym przedstawianiem pokojowo wyrażanych cywilizacyjnych aspiracji narodu ukraińskiego jako działań ekstremistów. W końcu oskarżeniami o wspieranie owych ekstremistów m.in. przez Polskę i jej obywateli, tak wszak wyczulonych na kwestie wolności i pokojowego współistnienia narodów. Spodziewamy się, że haniebne zachowanie prezydenta Putina zostanie napiętnowane przez cały wolny świat powodując izolację władz Rosji, przy stałym wsparciu cywilizacyjnych i kulturowych aspiracji jej obywateli. Tylko wtedy można będzie ze spokojem myśleć o przyszłości, kiedy każdy naród, artysta i każdy człowiek będzie mógł realizować prawo do godnego życia i nieskrępowanej działalności - dla dobra wspólnego.
W imieniu Prezydium Związku Kompozytorów Polskich
Prof. Katarzyna Dadak-Kozicka – Wiceprezes
Prof. Alicja Gronau-Osińska – Sekretarz Generalny

Warszawa, 10 marca 2014 r.