Polmic - FB

archiwum

Rachel Barton Pine wystąpi w Polsce

Rachel Barton Pine w PolsceGrała z najważniejszymi dyrygentami i orkiestrami świata, ale można ją też usłyszeć w heavymetalowym zespole. Wirtuozka skrzypiec Rachel Barton Pine (na zdjęciu) po raz pierwszy wystąpi w Polsce. W dniach 9-11 lutego 2012 roku w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie z towarzyszeniem Orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod batutą Michała Nesterowicza zagra m.in. Cztery pory roku Vivaldiego.

– Jestem przekonany, że światowej sławy artystka podbije serca polskiej publiczności, tak jak to czyniła do tej pory za granicą – uważa Janusz Bielecki, założyciel Fundacji Bielecki Art, organizatora polskiej trasy koncertowej skrzypaczki. – Jej koncerty zapewne staną się ważnym wydarzeniem na polskiej scenie muzycznej, zwłaszcza, że tych o wysokiej randze i prestiżu wciąż jest zbyt mało – dodaje. Jego zdaniem wspólny występ Rachel Barton Pine oraz Orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod batutą Michała Nesterowicza to wzajemne świadectwo potencjału twórczego występujących muzyków, a także docenienie poziomu, jaki reprezentują polscy wykonawcy w kontekście międzynarodowym. Czy polski dyrygent będzie w stanie okiełznać popisy wirtuozki skrzypiec? – Każde spotkanie na scenie jest inne, a każdy solista to inne doświadczenie. Partytura zawsze stanowi punkt wyjścia, jednak to coś więcej powstaje na styku indywidualności, kreacji, chwili. Na tym polega cały urok wspólnej interpretacji, by w jednoczesny sposób pozostawać maksymalnie wiernym zapisom partytury, a zarazem reagować na wszelkie gesty prowadzonego wspólnie dialogu – mówi Michał Nesterowicz.

Rachel Barton Pine wystąpi 9 lutego 2012 roku o godz. 19.30 w Filharmonii Krakowskiej, 10 lutego 2012 roku o godz. 19:30 w Filharmonii Wrocławskiej i 11 lutego 2012 roku o godz. 19:30 w auli Politechniki Warszawskiej. W programie koncertów znajdzie się: Peleas and Melisande op. 46 J. Sibeliusa i Cztery pory roku op. 8 A. Vivaldiego. Rachel Barton Pine towarzyszyć będzie Orkiestra Akademii Beethovenowskiej pod batutą Michała Nesterowicza.

Więcej...