Polmic - FB

omówienia utworów (Z)

A B C D E F G H J K L Ł M N O P R S T U W Z Ż


Zielińska Lidia

Expandata na werbel i taśmę


Wydawnictwo Muzyczne Brevis, Poznań 1997, s. 14 (partytura)

POSŁUCHAJ
Bywają utwory pisane bez określonej przyczyny, bywają też komponowane na całkiem konkretną okazję. W niektórych kompozytorzy bawią się po prostu dźwiękami, w innych rozwiązują określone zadania. W utworze Expandata Lidia Zielińska postawiła sobie wyraźny cel, który w programie "Warszawskiej Jesieni" z 2000 roku opisała następująco:
"Założeniem utworu była manipulacja poczuciem czasu u słuchacza. Zawsze fascynowała mnie łatwość, z jaką można wprowadzić w błąd ludzkie oko za pomocą zwykłych sztuczek geometrycznych. W utworze przeprowadzam podobny proces, choć w przeciwnym kierunku. Chodzi o zachowanie - za pomocą i muzycznych, i fizycznych środków - złudzenia jednostajnego pulsu, mimo że obiektywnie puls ten ulega zmianom (1= 60 MM* stopniowo się przyspiesza i już po 3 minutach niepostrzeżenie osiąga prędkość dwukrotnie szybszą - l = 120 MM). Przypadkiem, choć niezupełnym, utwór stanowi też etiudę na werbel, instrument - zdawałoby się - powołany do punktualnego odmierzania czasu, na tyle "nieatrakcyjny", że przez prawie 7 minut trwania utworu mógłby pozwolić słuchaczowi zachować obiektywne poczucie czasu."
Zabawa na koncercie warszawsko-jesiennym była wyśmienita. Na werblu grał znakomity perkusista z Krakowa, Jan Pilch. W warstwie elektronicznej równiez pojawiła się perkusja. "Expandata na werbel i taśmę - napisała Lidia Zielińska w programie "Warszawskiej Jesieni" powstała w 1997 na zamówienie Mariana Rapczewskiego. Zrealizowana została z dźwięków werbla, kastanietów, wibraslapu, z pomocą samplera AKAI S2800, programu Notator na Atari 1040 STE i ProTools na Macintoshu, w Poznaniu i Krakowie."

* MM (Metronom Mälzla) oznacza miarę tempa wykonania utworu