- Jan Bokszczanin – organy Buxtehude Dietrich Preludium fis-moll Boehm Georg Trzy preludia chorałowe na temat Pater Unser im Himmelreich Bach Johann Sebastian Fantazja g-moll BWV 542, Preludium chorałowe Herzlich tut mich verlangen BWV 727, Preludium chorałowe Wenn wir in höchsten Nöten sein, Koncert organowy d-moll BWV 596 Stanley John Voluntary in D Mendelssohn-Bartholdy Felix VI Sonata organowa na temat Vater Unser im Himmelreich Brahms Johannes Dwa preludia chorałowe na temat Herzlich tut mich verlangen, Preludium chorałowe na temat Es ist ein Rose Entsprungen Sawa Marian Burleska – Spotkanie z Kalinką Wyk.: Jan Bokszczanin - organy * Hi-Fi i Muzyka / ARMS Records 2005 - HFiM/ARMS Records 1427-005, DDD 75'34" |
|
Autorska płyta Jana Bokszczanina, pierwsza solowa w dorobku fonograficznym organisty, dedykowana została znanemu kompozytorowi i wirtuozowi organów, zmarłemu tuż po jej wydaniu (27 kwietnia 2005 roku) Marianowi Sawie. Znajomość obu artystów zaowocowała licznymi kompozycjami organowymi Sawy, pisanymi specjalnie z myślą o wykonaniu przez Bokszczanina lub też jemu dedykowanymi. Płyta stanowi zatem nie tylko rodzaj muzycznego portretu organisty, jego mistrzostwa gry i różnorodności wykonywanego repertuaru, ale również symboliczny hołd młodego muzyka składany swemu mistrzowi, który przez wiele lat towarzyszył mu w kształtowaniu kariery artystycznej. Bokszczanin tworząc niniejszy recital wybrał utwory od barokowych - Dietricha Buxtehudego, Georga Boehma, Johanna Sebastiana Bacha i Johna Stanleya, poprzez romantyczne - Felixa Mendelssohna i Johannesa Brahmsa, po współczesną kompozycję Mariana Sawy – zaskakującą pomysłem muzycznym Burleskę, opartą na temacie znanej rosyjskiej melodii ludowej Kalinka. Nagrania pochodzące z dwóch sesji – w 2000 i 2004 roku – zostały zrealizowane na organach w trzech warszawskich kościołach: Archikatedrze św. Jana, Kościele Akademickim św. Anny i Kościele św. Apostołów Piotra i Pawła parafii św. Barbary. Jak artysta sam podkreśla w komentarzu dołączonym do płyty „nadrzędnym celem jaki mi przyświecał zarówno w doborze repertuaru, jak i instrumentów i akustyk, było pokazanie szerokiej publiczności, a w szczególności audiofilom, różnego brzmienia organów w zróżnicowanych warunkach akustycznych i w zależności od stylu kompozycji”. |
|