2005 | 2006 | 2007 | 2008 | 2009 |
---|
I | II | III | IV | V | VI | VII | VIII | IX | X | XI | XII |
---|
HOMMAGE A SZYMANOWSKI Pod Honorowym Patronatem Marszałka Sejmu Patronat Artystyczny: Szymanowski String Quartet prof. Marek Dyżewski – wykłady - eseje wprowadzające Alina Kurczewska – „Poznań Karola Szymanowskiego” – prelekcje muzyczne
Gala XV Festiwalu „Chanterelle” dedykowana Szymanowskiemu, przyjaciołom oraz Radiu Merkury w 80 lecie istnienia Bohaterem XV spotkań z muzyką w Ostrowie Wielkopolskim i Gołuchowie jest Karol Szymanowski i jego muzyka. W sobotni wieczór między innymi utwory kompozytora prezentowali wszyscy biorący udział w festiwalu wykonawcy. Na wstępie poseł Ziemi Wielkopolskiej Andrzej Dera wręczył Kwartetowi Szymanowskiego odznaczenie „Zasłużony dla kultury polskiej” przyznane za promocje kultury polskiej w świecie przez Kazimierza Michała Ujazdowskiego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W XV lecie festiwalu jego inicjatorka i dyrektor Jadwiga Jankielewicz została uhonorowana tytułem „Zasłużony dla Gminy Gołuchów”. Koncert na dziedzińcu Zamku Książąt Czartoryskich w Gołuchowie rozpoczął nagrodzony polsko – ukraiński kwartet działający w Hanowerze. Już interpretacją Nokturnu i Tarantelli Karola Szymanowskiego w wersji na kwartet smyczkowy muzycy porwali publiczność. Agnieszka Marucha –Jasińska dzielnie zmagała się z partyturą arcytrudnej kompozycji Alfreda Schnittkiego „A Paganini”, ale atmosfera rozgrzała się gdy niemiecki „Pure Desmond Quartet” zaprezentował standardy jazzowe. Pasja i radość muzykowania dosłownie eksplodowała we wspólnym występie obu kwartetów, z utworami pochodzącymi z płyty The Meeting of minds. Wieczór zakończyli Wałasi i Lasoniowie porywając publiczność w świat muzyki karpat i góralskich inspiracji Karola Szymanowskiego. Koncert komentowali Prezes Radia Merkury Piotr Frydryszek i pisząca te słowa opowieściami o muzyce w 80 letniej historii poznańskiego radia. Rewelacją był poprzedzający wieczór koncert w Sali Gobelinowej na którym Szymanowski String Quartet w składzie: Andrey Bielow, Grzegorz Kotow, Vladimir Mykitka i Marcin Sieniawski zagrali I Kwartet Karola Szymanowskiego wydobywając z tej muzyki całą feerię barw i brzmień. Kończąca utwór fuga była popisem precyzji i sztuki wspólnego budowania emocji, nie wspominając o pięknie wyśpiewanej drugiej części. To co zdarzyło się w Kwintecie fortepianowym Es-dur op. 44 Roberta Schumanna wykonanym wspólnie z pianistą Igorem Tchetuevem, laureatem I nagrody na Konkursie im. Artura Rubinsteina w Izraelu w 1998 roku było przykładem najwyższej miary artyzmu, mistrzostwa i żaru interpretacji romantycznej partytury. Dawno nie siedziałam tak urzeczona kameralistyką w wielkim stylu. Subtelnie wykonane przez pianistę dwa chopnowskie mazurki były tylko potwierdzeniem klasy Tchetujewa. W tym roku Szymanowski String Quartet przywiózł do Gołuchowa swych muzykujących przyjaciół. Panowie latem tego roku będą uczestniczyć w jednym z najbardziej elitarnych festiwali świata w Lockenhaus, gdzie zagrają na zaproszenie Gidona Kremera. Jadwiga Jankieiewicz myśli podobnie o skupieniu muzycznych indywidualności i wczorajsza interpretacja kompozycji Schumanna była tego konkretnym potwierdzeniem. Jeżeli impreza będzie oscylowała w tym kierunku, może będziemy mieli takie małe polskie Lockenhaus? Alina Kurczewska Zdjęcia z Koncertu Galowego - Dziedziniec Zamku, 16 czerwca, godz. 21.00 |
||||
|
||||