Polmic - FB

calendar of events

2007 2008 2009 2010 2011
I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII

 

Bernadetta Matuszczak o swojej operze:

"(...) Niechętnie i z wielkimi oporami zgodziłam się na wybór prometeuszowego mitu. Przerażała mnie potęga zawartych w nim idei oraz odpowiedzialność, ażeby wyrazistości tychże idei nie przesłonić muzyczną oprawą. Inicjatywa wyboru właśnie tego, a nie innego mitu wyszła od dyrektora Warszawskiej Opery Kameralnej, Stefana Sutkowskiego. Mówiłam o moim lęku przed zmierzeniem się z tym gigantem wśród mitów greckich. Napotkałam przyjazny, lecz zdecydowany upór: tylko ten temat! I tak zrodziła się moja wersja muzyczna 'Prometeusza'. Męczyły mnie początkowo ograniczenia w wyborze obsady instrumentalnej, którą miałam dostosować do kameralnych potrzeb Teatru. Jak to? Pisać 'Prometeusza' bez trąbek, puzonów i kotłów? Powstał więc utwór klasycyzujący, a surowy tekst tragedii Ajschylosa był mi alfą i omegą dla osnowy dźwiękowej. Uwolnić sztukę od wszystkiego, co zbędne, niekonieczne, całą uwagę widza skupić na podstawowym problemie etycznym tragedii. Takie były założenia greckich dramatopisarzy, takie było źródło słynnej zasady trzech jedności tragedii greckiej: jedności miejsca, czasu i akcji. Z tych założeń wyłonił się śpiew Prometeusza - niemalże unisonowy. Partie pozostałych bohaterów dramatu są bardziej zawiłe dźwiękowo. Kontrastem tym pragnęłam podkreślić inny wymiar Prometeuszowego świata pojęć, uwypuklić przepaść, jaka dzieli jego ducha od pozostałych egzystencji."


Back