2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 |
---|
I | II | III | IV | V | VI | VII | VIII | IX | X | XI | XII |
---|
„On był i tym kapłanem, co nas, rozproszonych, w święty ojczyzny zaopatrywał sakrament” Ignacy Jan Paderewski Istnieje jakaś tajemna nić, wiążąca misję Chopina z misją Jana Pawła II. Chopin poprzez swoją muzykę miał być głosem wołającej Polski. W tym głosie miała wyrażać się nadzieja, płynąca z głębokiego przekonania Jego rodaków „o historycznej misji Chopina”. Jan Paweł II powiedział kiedyś znamienne słowa, że: „Kultura jest dopełnieniem wiary, Naród nie może istnieć bez Kultury!”. Chopin doskonale to rozumiał, pojmował to jako swoją misję, autentyczne powołanie, „święte powołanie”.„Był świętym w swej wierności”. Opiewając Ojczyznę dźwiękami nieskończonej subtelności i mocy, służył jej tym pięknym darem, otrzymanym od Boga, w którego wierzył. „Krzyczał”, dając w ten sposób świadectwo wierności i miłości do ziemi, która go zrodziła. Tym nieustannym krzykiem, który objawiał się w dźwiękach jego mazurków i polonezów, realizował Misję mu powierzoną. „...bądź naszym krzykiem, żebyśmy nie pomarli zagłuszeni…bądź naszym krzykiem i niech świat wie, że Polska wciąż żyje, jaśnieje, nawet kwestionowana, zakneblowana, uśpiona.” Czy następne pokolenia nie traktowały Jana Pawła II jak głosu Polski?! „ on nasz, a my jego, w nim bowiem objawia się cała nasza zbiorowa dusza...” pisał Ignacy Jan Paderewski, przedstawiając świadectwo na temat życia i działalności Fryderyka Chopina. Te słowa nic nie tracą na aktualności, gdy wypowiemy je w kontekście Ojca Świętego Jana Pawła II. Wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową kojarzy się ze zwycięskim zrywem Solidarności, dla której Ojciec Święty był zachętą i mocnym oparciem. Słowa, jakie wypowiadał podczas swoich homilii były pokrzepieniem serc narodu, który doświadczył największych cierpień w ciągu ostatnich dwóch stuleci. Tymi słowami umacniał ducha narodu, umocnił Solidarność, która sprowokowała koniec komunistycznej, sowieckiej tyranii w Europie, zwieńczony upadkiem muru berlińskiego. W ciągu 27 lat swojego Pontyfikatu Jan Paweł II Wielki, „zmienił oblicze ziemi, tej ziemi!” – „ niezmordowanie jak słońce przyświeca ludzkości światłem swojego ducha – odblaskiem Ducha Świętego”. A Chopin?! „...nadprzyrodzoną siłą swojego geniuszu bezustannie jednoczy ludzkość wokół Najwyższego Piękna”.
Życzę Państwu wielu uniesień i niezapomnianych wrażeń.
Dariusz S. Wójcik |
|